Nowości kosmetyczne marca 2021 | Be Beauty, Marion, Avon.

Cześć dziewczyny!

Jak zapewne zauważyłyście, pojawiam się tu nieco rzadziej niż kiedyś. Związane jest to z moją nową pracą, gdzie chodzę w różnych godzinach. Najczęściej jednak są to 10 i 12-nastki. Nie mniej jednak postaram się, aby pojawiało się kilka wpisów miesięcznie. 
Dzisiejszy wpis jest nieco spóźniony, bo miał się pojawić początkiem kwietnia. Jednakże lepiej późno niż wcale. Jak zwykle obkupiłam się nieco w katalogu Avon, coś zakupiłam w Biedronce oraz w niewielkim sklepie z chemią i kosmetykami, tu u mnie na wsi. 

Kuracja octowa z octem malinowym od Marion, Mgiełki do ciała Be Beauty Care  Moonlight Silver Magic, Peony Dream, Rebel Diva,  Pomadka Matte Legend


Mgiełki do ciała Be Beauty Care 

Kuracja octowa z octem malinowym od Marion, Mgiełki do ciała Be Beauty Care  Moonlight Silver Magic, Peony Dream, Rebel Diva,  Pomadka Matte Legend

Moonlight Silver Magic - jest to mgiełka rozświetlająca. Nadaje subtelny, nienachalny blask naszej skórze. W promieniach słonecznych fantastycznie się mieni. Mam jasną karnację i rzadko się opalam, więc sięgałam po srebrną wersję. Dostępna jest także złota. Oprócz cudownych drobinek ma także śliczny zapach jaśminu, lilii wodnej i jabłka.
Peony Dream - jest to perfumowana mgiełka do ciała. Wyczuwalna jest sól morska, paczula i piwonia. Zapach jest bardzo przyjemny, dodający energii, lekko słodki. 

Kuracja octowa z octem malinowym od Marion 

Kuracja octowa z octem malinowym od Marion, Mgiełki do ciała Be Beauty Care  Moonlight Silver Magic, Peony Dream, Rebel Diva,  Pomadka Matte Legend

Jest to linia przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych. Kompleks ma za zadanie domykać łuski włosa, przez co stają się one gładsze i lśniące. Buteleczka zawiera 130 ml i ma aż 96% składników pochodzenia naturalnego. Zapach kuracji jest dla mnie lekko sztuczny. 

Zamówienie od Avon 

Kuracja octowa z octem malinowym od Marion, Mgiełki do ciała Be Beauty Care  Moonlight Silver Magic, Peony Dream, Rebel Diva,  Pomadka Matte Legend

Zapach Rebel Diva - to jeden z moich topowych wód od marki. Wersja różowa jest nowa, ale posiadam także fioletową i uważam ją za równie świetną. Pełną recenzję tego zapachu znajdziecie TUTAJ.
Zapach Lucky Me - koeljny numer jeden z katalogowych wód od Avon. Zaraziłam nim większość koleżanek jak i klientek. 
♥  Rozświetlający olejek opalający w sprayu - jeszcze nie używałam, kupiłam z polecenia znajomej. Rozświetlenie ma podobno średnie, ale ładnie "opala" skórę.
Dezodoranty w kulce Imari Corset - jest to jeden z moich ulubionych zapachów, jeśli chodzi o kulki od Avon. Ma on swój odpowiednik w formie wody w katalogu, jednakże jest ona jak dla mnie, mało trwała. 
Pomadka Matte Legend - kupiłam tym razem odcień "Perfection". Jest to chłodny, brudny róż, wpadający delikatnie w fiolet. Mam także ciepłą wersję tego koloru "Flawless". Pomadki sprawują się świetnie, długo utrzymują się na ustach. 
Perfumetki Rebel oraz Attraction Rush - o tym pierwszym zapachu wspominałam wyżej, natomiast drugi to kwiatowo-orientalny zapach. Lubię mieć odpowiedniki swoich ulubionych wód w mniejszych opakowaniach, ponieważ mogę je z łatwością wrzucić do torebki. Avon na całe szczęście daje taką możliwość zakupu. 



Znacie zakupione przeze mnie kosmetyki?
Co sądzicie o moich nowościach?
Podoba się Wam coś? 

Aby zachęcić Was do komentowania, postanowiłam co wpis wybierać najciekawszy komentarz i nagradzać jego autora, dodając link do jego bloga w przyszłym poście. Najlepszy komentarz do wpisu #Projekt Denko | Zużycie kosmetyczne marzec 2021 dodała Natka!

11 komentarze

  1. Ale różowiutki wpis ; ) Dużo ciekawych kosmetyków, nie miałam ich : )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo fajnych nowości, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zapachy Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, Avon ma fajne pomadki, mam ich sporo ;) I ten olejek też mam, lubię go :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam nic, ale kiedyś przyglądałam się tym mgiełką bebeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. znam te luck maja piekne opakowanko

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam serdecznie ♡
    Same fajne nowości :) Niestety, nie znam nic z podanych tutaj produktów ale chętnie spróbowałabym każdego :) Obiecałam sobie jednak, że na razie nie kupię nowych kosmetyków, dopóki nie wykorzystam przynajmniej połowy tego co mam. Często kupuję na promocjach, a potem te kosmetyki leżą i czekają na swoją kolej. Muszę wprowadzić świadome zakupy do swojego życia chodź to nie łatwe :)
    Super wpis Kochana!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  8. Superanckie nowości! :) Ładnie je zaprezentowałaś na zdjęciach.
    Chciałabym przetestować mgiełkę do ciała Be Beauty Care :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne zakupy. Dawno już nie zamawiałam niczego z Avon :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś płukankę octową z Marion i była bez szału, ciekawa jestem jak się sprawdzi ta kuracja. Poza tym interesują mnie pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś kosmetyki Avon gościły regularnie w mojej łazience a teraz bardzo sporadycznie po nie sięgam. Ciekawa jestem zapachów tych mgiełek 😉

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania oraz obserwowania mojego bloga. Jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszego pisania. :)