Marion Enjoy Fruit | Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną | Recenzja.

Cześć dziewczyny!

Od dłuższego czasu staram się świadomie pielęgnować swoje włosy. Zawsze kieruję się składem kosmetyku. Jest to taki mój wskaźnik atrakcyjności produktu. Wzięło mi się to z faktu, że od dawna robię keratynowe prostowanie, co w związku z tym zakazuje sięgania po mocne szampony czy odżywki. Zawsze przed zakupem, zerkam na etykietę i analizuję każdy składnik. Wyznacznikiem są dla mnie w szczególności pierwsze pozycje w INCI. 
Dzisiejszy wpis, to krótka recenzja maski do włosów, którą stosuję od dłuższego czasu. Wyszła ona spod skrzydeł marki Marion i zawiera w sobie olejek rokitnikowy oraz biotynę. 

Marion Enjoy Fruit Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną, Marion Enjoy Fruit, Wzmacniająca maska do włosów, włosy, pielęgnacja



Od producenta:
Ciesz się wzmacniającą siłą naturalnych składników. Seria opracowana na ratunek włosom osłabionym i nadmiernie wypadającym (w szczególności o średniej porowatości). Postaw na dobroczynne właściwości owoców rokitnika.
Wzmacniająca maska przeznaczona jest do włosów osłabionych, ze skłonnością do wypadania. Zawiera olej z owoców rokitnika, który zapobiega nadmiernemu wypadaniu włosów, niezbędną do prawidłowego wzrostu włosów biotynę i nawilżający olej ze słodkich migdałów.
 
Pojemność: 200 ml

Cena: od 7 do 15 PLN

Dostępność: każda drogeria

Marion Enjoy Fruit Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną, Marion Enjoy Fruit, Wzmacniająca maska do włosów, włosy, pielęgnacja

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Behenamidopropyl Dimethylamine, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/capric Triglyceride, Hippophae Rhamnoides Oil, Oryza Sativa Bran Oil, Cocos Nucifera Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Biotin, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Oleyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Dextrin, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Linalool

Sposób użycia: Wybierz 1 z 3 sposobów użycia: 1. Jako maska, przy codziennym stosowaniu: Nałóż niewielką ilość maski na wilgotne, umyte włosy. Delikatnie wmasuj we włosy. Pozostaw na około 3 minuty, następnie spłucz obficie wodą.
2. Przy zastosowaniu raz w tygodniu: Nałóż niewielką ilość maski na wilgotne, umyte włosy. Delikatnie wmasuj we włosy. Pozostaw na min. 15 minut lub dłużej, następnie spłucz obficie wodą.
3. Jako maska na noc: Rozprowadź maskę na całej długości i końcach włosów. Dla utrzymania odpowiedniej temperatury możesz założyć foliowy czepek oraz owinąć głowę ręcznikiem. Pozostaw na noc. Rano dokładnie umyj włosy szamponem

Marion Enjoy Fruit Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną, Marion Enjoy Fruit, Wzmacniająca maska do włosów, włosy, pielęgnacja

Opakowanie: Jest plastikowe i okrągłe. Dość wygodne ze względu na swoje niewielkie wymiary i gramaturę. Nie ślizga się w dłoni. Otwarcie w formie zakrętki również w porządku. Nie ma problemów z trafieniem sobie "na ząbki", aby zamknąć szczelnie opakowanie. Szata graficzna w kolorystyce bieli i pomarańczy. Dość przyjemne dla oka, mimo skromności i minimalizmu.

Opinia: Zawartość opakowania zawiera białą maź. Jest ona gęsta i zbita, co mogę porównać do kremu Nivea. Nie wylewa nam się z dłoni i nie ma problemów, aby rozsmarować ją na włosach. Woń jest jak dla mnie za mocna i nachalna.
Duży plus za 98% składników naturalnych oraz to, że nie jest ona testowana na zwierzętach.

Jeśli chodzi o szybką analizę INCI, to na pierwszym miejscu oczywiście woda (aqua). Druga pozycja to Cetearyl Alcohol, który zazwyczaj wzbudza wiele kontrowersji. Warto sobie jednak zapamiętać, że jest to jeden z tych dobrych przedstawiciel alkoholi. Nie zawsze słowo "Alcohol" w składzie, będzie się równało wysuszeniu i pogorszeniu kondycji kosmyków. Ma on właściwości nawilżające i wygładzające, więc nie ma potrzeby uciekania przed nim. Trzecia pozycja - gliceryna (glycerin), to również silnie nawilżający składnik, który jest mile widzialny w INCI. Behenamidopropyl Dimethylamine to emulgator. Kolejny składnik to masło Shea (Butyrospermum Parkii Butter). Jest to emolient, który wygładza włosy, nawilża je i zmiękcza. Caprylic/capric Triglyceride to kolejny emolient, który tworzy film na włosach (okluzję). Hippophae Rhamnoides Oil to olejek z miąższu owoców rokitnika zwyczajnego. Pełni funkcję odżywczą, ochronną i nawilżającą. Kolejny składnik to Olej z otrąb ryżowych (Oryza Sativa Bran Oil) - emolient, tworzący okluzję na włosach. Olej kokosowy (Cocos Nucifera Oil) ma właściwości nadające połysk, odżywienie i nawilżenie. Kolejny olej, ze słodkich migdałów (Prunus Amygdalus Dulcis Oil) natłuszcza, odżywia, regeneruje, wygładza i chroni. Biotyna (Biotin) zapobiega wypadaniu włosów.  Hydroxypropyl Starch Phosphate to skrobia. Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride to regulator i stabilizator. Alkohol oleinowy (Oleyl Alcohol) to emolient, który tworzy natłuszczający film na włosach. Tocopheryl Acetate to nic innego jak witamina E. Mamy również kwas mlekowy (Lactic Acid), który zmiękcza i nawilża. Phenoxyethanol to konserwant, który nie jest groźny ze względu na to, że jego ilość jest znikoma (znajduje się na końcu składu). Ethylhexylglyceri również jest konserwantem, ale i humektentem, który nawilża włosy. Parfum, Linalool to substancje zapachowe.

Producent zapewnia, że po zastosowaniu maski, włosy zostaną wzmocnione i przestaną wypadać. W tej kwestii niestety, ale produkt mi się nie sprawdził. Nie zauważyłam takiego efektu u siebie. Jednakże warto wspomnieć, że choruję na anemię, a jednym z jej efektów, jest gubienie większej ilości włosów. Tak więc w tej kwestii nie jestem obiektywna.
Jak zapewnia Marion, kosmetyk ma również odżywić i nawilżyć włosy. Tutaj uważam, że maska robi swoją robotę. Osobiście, nakładam ją na około 30-40 minut i zawijam włosy w ręcznik. Na początku, do testów używałam jej dwa razy w tygodniu. Aktualnie sięgam naprzemiennie z innymi maskami. Wspomnę tylko, że aplikuję ją od połowy długości włosów. Po spłukaniu są one odpowiednio dociążone, gładkie i miękkie w dotyku. Dobrze nawilża i dodaje blasku. Nie mam także problemów z rozczesaniem ich i ułożeniem. Włosy prezentują się zdrowo, nie elektryzują się.

Marion Enjoy Fruit Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną, Marion Enjoy Fruit, Wzmacniająca maska do włosów, włosy, pielęgnacja

Podsumowując, maska jest bardzo wydajna ze względu na swoją konsystencję. Zapach jest dość mocny, niektórym może przeszkadzać. Produkt ma świetny skład i jest przyjazny dla wegan. Osobiście, nie sprawdził się w kwestii wypadania włosów, ale świetnie je odżywił i nawilżył. Sądzę, że jak na cenę poniżej dyszki, warto ją wypróbować na sobie.  

Aby zachęcić Was do komentowania, postanowiłam co wpis wybierać najciekawszy komentarz i nagradzać jego autora, dodając link do jego bloga w przyszłym poście. Najlepszy komentarz do wpisu Nowości kosmetyczne marca 2021 dodała ayuna-chan

8 komentarze

  1. Miałam kiedyś maskę do włosów od Marion, ale inną i byłam z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak odżywia to chętnie poznam ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Za taką cenę mogłabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widziałam jej, ale cena i opis bardzo zachęca ; )
    Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tej maski, ale też nigdzie jej o dziwo nie widziałam :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam okazji używać tej maski, jakoś nie przepadam za ich kosmetykami. Może to błąd, bo coraz częściej spotykam się z kosmetykami, które nie są złe. Alkohol w składzie kosmetyku jakby nie patrzeć nie zawsze jest zły, bo to właśnie on jest promotorem przenikania składników aktywnych. Często jest dodawany do różnego rodzaju wcierek itp.

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam serdecznie ♡
    Jeżeli chodzi o wpisy włosowe- to jest to temat dla mnie! Od lat zmagam się z moimi wysokoporowatymi pasmami :) Niestety, nie znam się jeszcze dobrze na składach, dlatego moimi kosmetykami najczęściej są te polecane przez blogerki :D O tym produkcie nie słyszałam, ale ma super cenę i skład dlatego muszę koniecznie go wypróbować :) Testuję dużo - to chyba już pasja :D
    Wspaniała recenzja!
    Uważam, że pomysł z komentarzami jest wspaniały. Każdy lubi być doceniany. Cieszę się, że spodobał Ci się mój komentarz ^^ Jest mi bardzo, bardzo miło! Dziękuję za wyróżnienie!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś tak nie bardzo mam styczność z kosmetykami Marion i szkoda, że nie działa na to wypadanie włosów bo właśnie teraz potrzebowałabym takiego produktu do swoich włosów🙂

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania oraz obserwowania mojego bloga. Jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszego pisania. :)