Każdy z nas zapewne wie, czym jest pokrzywa. Niejednokrotnie udało nam się sparzyć jej listkami, przez co na skórze pojawiał się bąbel i nieprzyjemne swędzenie. To moje skojarzenia z tą "diabelską" rośliną, jeszcze za czasów dziecka. Teraz nie wyobrażam sobie dnia bez pokrzywy. Osobiście stosuję ją w formie herbatki. Chcecie wiedzieć więcej? Zapraszam!
Pokrzywę możemy wykorzystywać w formie naparu bądź jak w moim przypadku - herbaty. Sprawdza się w celach kosmetycznych, jak i leczniczych. Nazywana naturalnym antybiotykiem, działa antybakteryjnie i dostarcza naszemu organizmowi wielu witamin. Ma ona w szczególności wzmocnić nasz organizm, przez co wypicie kubka dziennie w czasie jesieni i zimy pomoże nam w walce z bakteriami oraz wirusami.
Osobiście piję ją jednak dla innych celów. Świetnie wspomaga nasze włosy oraz paznokcie. A to wszystko dzięki zawartym w niej witaminach; B1, C, E, K, fosfor, mangan, krzem i wapń. Jest również pomocna dla osób, które borykają się z trądzikiem (działanie antybakteryjne i oczyszczające). Świetnie sprawdza się przy problemach z układem trawiennym. Kolejne zastosowanie to pokrzywa jako płukanka do ust - odkaża jamę ustną, lub do skóry głowy - jeśli macie problem z łupieżem.
Warto wiedzieć, że powinno się spożywać maksymalnie cztery filiżanki herbaty z pokrzywy dziennie. Ma ona działanie moczopędne, tak więc jej nadmiar może spowodować wypłukanie soli z organizmu. Osoby chore na cukrzycę, również powinny uważać, ze względu na fakt, że herbata ta obniża poziom cukru w organizmie. Osoby, które posiadają zbyt wielką ilość żelaza, również powinny podchodzić do pokrzywy ostrożnie. Podnosi ona bowiem, poziom żelaza we krwi. Także świetnie sprawdza się dla anemików.
Herbata z pokrzywy - przepis
- Musimy kupić/pozbierać listki pokrzywy, a następnie je wysuszyć.
- Do kubka bądź jak w moim przypadku do specjalnego siteczka, które umieszczam na kubku, wrzucam jedną łyżeczkę liści na 250 ml wody.
- Zalewamy wrzątkiem.
- Przykrywamy i zostawiamy do zaparzenia przez 15 minut.
- Następnie cedzimy i czekamy do ostygniecia
Jeśli chodzi o samo działanie tej herbaty na włosy, to możecie spodziewać się zmniejszenia ich wypadania. Szczególnie teraz w okresie jesieni, moje włosy wypadały przy czesaniu dosłownie garściami. Wprowadziłam do diety regularne stosowanie pokrzywy oraz biotyny w tabletkach i problem się zmniejszył. Nie będę kłamała, że znikł, ale widzę różnicę.
Tak jak wspominałam, pomaga w walce z łupieżem. To dzięki swoim właściwością antybakteryjnym.
Tak jak wspominałam, pomaga w walce z łupieżem. To dzięki swoim właściwością antybakteryjnym.
Chodzą pogłoski, że wspomagają także wzrost naszych włosów, ale co do tego to nie mam pewności. Internetowe źródła, również nie są przekonane.
PS. Tak, tak.. Moja babcia trzyma ususzone listki pokrzywy w opakowaniu na ciasteczka. :/ To przykre..
Znaliście wszystkie właściwości pokrzywy?
Lubicie serwować sobie takie ziołowe herbatki?
E-mail: monikarak97@gmail.com
Instagram: konto blogowe konto prywatne
Pozdrawiam,
15 komentarze
Nie przepadam za smakiem herbaty z pokrzywy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, pokrzywa potrafi zdziałać cuda!
OdpowiedzUsuńOd lat doceniam wartości pokrzywy :)
OdpowiedzUsuńPokrzywa jest też, dobra na reumatyzm 😃
OdpowiedzUsuńJa niestety, nie przełamie się i raczej nie skuszę się na taką herbatkę 😃
Pozdrawiam
Lili
lubie sobie wypic takie cudo:)
OdpowiedzUsuńOstatnio strasznie mi włosy wypadają, muszę zacząć pić taką herbatkę:)
OdpowiedzUsuńPokrzywa jest bardzo wartościowa :)
OdpowiedzUsuńWiem, że pokrzywa ma wiele leczniczych właściwości,ale nie skusiłabym się na taką herbatę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Też piłam pokrzywę dopóki nie byłam w ciąży. Głównie przeciw wypadaniu włosów :) Po porodzie koniecznie wracam z powrotem do pokrzywy :)
OdpowiedzUsuńszczerze to nigdy nie piłam, musze spróbować ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam pokrzywy aż wstyd :p Koniecznie musze spróbować
OdpowiedzUsuńMa zdrowotne właściwości ♥
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za herbatą z pokrzywy. Pozdrawiam :) jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńStosuję, to cudowne ziele jako herbatkę i w postaci płukanki do włosów. Zdecydowanie widzę poprawę kondycji włosów oraz skóry. :)
OdpowiedzUsuńNie lubię jej smaku, wręcz nie znoszę, ale piję regularnie, bo czuję wtedy przypływ energii. Świetnie sprawdza się m.in. przy anemii.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania oraz obserwowania mojego bloga. Jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszego pisania. :)