Konturowanie twarzy z paletką MAKEUP REVOLUTION ULTRA CONTOUR KIT- ULTRA LIGHT/MED C04 | Recenzja produktu.

Ostatnio poświęciłam sporo czasu na wpisy o tematyce rozświetlaczy. Nie inaczej będzie i w tym przypadku, jednak w dzisiejszym poście, dodatkowo rozpiszę się również o bronzerach. Ogólnie mówiąc, poniżej znajdziecie recenzję paletki do konturowania warzy marki Revolution. Zakupiłam ją kilka miesięcy temu na promocji w Drogerii Hebe, gdzie kosmetyki Revolution były przecenione o prawie połowę! Tak więc paletka trafiła do mnie za około dychę.

Jak konturować twarz bronzerem? Jak nakładać bronzer? 

Zasada jest jedna - to co chcemy ukryć, schować do tyłu, malujemy bronzerem, natomiast to na czym zależy nam, aby wyeksponować, podkreślić, wysunąć na pierwszy plan, malujemy rozświetlaczem. Jest to tak zwana zabawa światłocieniem. Zazwyczaj nakładamy bronzer na linię przy włosach, od skroni do skroni - optycznie zmniejsza nam czoło, pod kości policzkowe - optycznie je wypukli, na nos - nałożony na czubku, optycznie go skróci (jeśli jest za krótki, nałóż w to miejsce rozświetlacz), po boku nosa -  wysmukli go. Ogólnie to wszystko zależy od tego, jaki kształt twarzy posiadacie, ale o tym w osobnym wpisie.
Pamiętajcie, aby bronzer nakładać delikatnie. Lepiej nałożyć kilka cienkich warstw, niż jedną grubą, która wygląda bardzo nienaturalnie i dziwnie. Możecie również lekko musnąć kosmetykiem szyję oraz dekolt. Czym go aplikować? Oczywiście pędzlem, a najlepiej się tu sprawdzi miękki i okrągły, który jest bardzo elastyczny.

MAKEUP REVOLUTION ULTRA CONTOUR KIT- ULTRA LIGHT/MED C04

Kosmetyki zamknięte w małym, poręcznym opakowaniu. Bezproblemu zmieści się w każdej torebce, czy też kosmetyczce. Paleta wykonana z plastikowego tworzywa, z wygodnym zamknięciem, które się nie zacina, nie psuje. W środku znajdziemy bronzer utrzymany w chłodnych odcieniach, dość ciemnej barwy rozświetlacz oraz róż, który jak dla mnie nie jest różem.


BRONZER - tak jak wspominałam, jest on utrzymany w dość chłodnej tonacji. Kosmetyk jest matowy, co sprawia, że idealnie podkreśla nasze kości policzkowe. Daje ładny i nieprzerysowany efekt. Osobiście uważam, że jest najlepszy kosmetyk z całej trójki.
ROZŚWIETLACZ - jest dość ciemny, w szampańskim kolorze. Zawiera mnóstwo delikatnych drobinek (nie brokatu!). Na skórze prezentuje się obłędnie, jest subtelny, nienachalny, daje naturalny efekt. Jeśli lubicie mocny blask, to raczej się Wam nie spodoba.
RÓŻ - jak dla mnie jest to ciepły odcień bronzera z drobinkami. Uważam, że świetnie sprawdzi się do ocieplenia twarzy i skóry, ale z całą pewnością nie jako róż. Ma dość ciemny, miedziany kolor.

Konsystencja produktów jest bardzo delikatna i pudrowa. W łatwy sposób możemy aplikować kosmetyk i co najważniejsze - nie robi jednej wielkiej plamy na twarzy, lecz rozprowadza się równomiernie. Ma świetną pigmentację i dobrze się rozciera.
Duży plus za niską cenę paletki. Za około 20 zł mamy aż trzy kosmetyki! Jest spora szansa, że uda Wam się ją kupić na promocji, bo marka Revolution dość często jest przeceniania w Drogerii Hebe. Warto również wspomnieć o dostępności produktu, bo jest ona świetna. Znajdziecie ją w każdej drogerii stacjonarnej jak i internetowej.