PEREŁKA OD CATRICE | HIT INTERNETU KOREKTOR LIQUID CAMOUFLAGE.

Cześć dziewczyny!

Czy zastanawiałyście się, ile funkcji pełni zwykły korektor do twarzy? Otóż jest naszym wybawieniem, w momencie pojawienia się wyprysków, będzie prawą ręką dla skóry problematycznej oraz dla osób, które borykają się z cieniami pod oczami, ale może stanowić i bazę pod cienie. Korektory, można podzielić na wiele grup między innymi: ze względu na konsystencję (lekkie lub cięższe) czy kolory (np. zielony neutralizuje naczynka).

Dzisiejszy wpis, będzie dotyczył jednego z najbardziej popularnych korektorów do twarzy, mowa oczywiście o produkcie marki CATRICE. Sama używam go od lat i jest to jedyny korektor, który kupuję zawsze, jak tylko skończę opakowanie. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, zapraszam do wpisu.

WODOODPORNY KOREKTOR CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE 005

Korektor został zamknięty w plastikowym opakowaniu z wygodnym aplikatorem. Pozwala on na wydobycie resztek kosmetyku. Sprawdza się idealnie w aplikacji, daje możliwość nałożenia takiej ilości korektora, jaka nam jest potrzebna. Opakowanie jest dość solidne, przez X lat używania, jeszcze nie udało mi się jeszcze go zepsuć. Ogólnie, przypomina mi lekko błyszczyk do ust. Pojemność wynosi 5 ml. Dużą zaletą jest dla mnie fakt, że opakowanie jest wykonane z bezbarwnego materiału. Daje nam to możliwość, skontrolowania ilości kosmetyku. Dobrze wiedzieć, kiedy nasz ulubiony produkt się kończy, żeby nabyć kolejny :D

Jest to korektor w płynie, ma lekką konsystencję. Przez co możemy go nakładać na co dzień oraz na ważniejsze wyjścia. Odcień, który posiadam, czyli 005, jest przeznaczony dla osób z bardzo jasną cerą. U mnie sprawdza się idealnie, dopasowuje się z każdym podkładem, który zazwyczaj też kupuję w najjaśniejszej wersji. Idealnie współgra z całym makijażem i nie tworzy "efektu pandy". Nie zauważyłam, aby po czasie ciemniał. Do wyboru mamy aż pięć odcieni, więc każdy znajdzie preferowany kolor. Korektor ma delikatny, ciężki do określenia zapach. Po aplikacji natomiast bardzo szybko znika.

Produkt świetnie sprawdza się jako zamaskowanie cieni pod oczami, jak i do stosowania punktowo. Ma naprawdę świetne krycie oraz mocny pigment. Lubię go stosować jako baza pod cienie, na powieki. Przedłuża to ich trwałość oraz wzmacnia przyczepność np. brokatowych. Cienie nie osypują się i nie rolują. Nie zauważyłam również, aby się rozmazywały i przemieszczały.

Nie przesusza delikatnej strefy pod oczami, ani jej nie podrażnia. Jedynym niewielkim minusem tego korektora, jest to, że po dłuższym noszeniu go, lubi wchodzić w zmarszczki, przez co je dodatkowo podkreśla.

Jego trwałość jest zadowalająca. Uważam, że świetnie sprawdzi się do codziennych makijaży, czy weekendowych wyjść. Wystarczy zmatowić skórę z korektorem np. pudrem transparentnym.

Usunięcie go nie sprawia żadnych problemów. Schodzi zarówno żelem do mycia twarzy, jak i płynem micelarnym. Jednak przy każdym zmywaniu (nawet po całym dniu noszenia), zawsze widnieje pigment na waciku, co oznacza, że utrzymuje się cały dzień.

Możemy go znaleźć w Drogerii Natura, czy Hebe, jak i niemalże każdej internetowej. Jego koszt to około 11-15 PLN. Warto w niego zainwestować, bo za niską cenę, możemy mieć dobrej jakości, drogeryjny korektor. Aktualnie trwa wiele promocji z okazji Black Friday, więc na pewno znajdziecie go w jeszcze korzystniejszej cenie!

Skład INCI: AQUA (WATER), ISODODECANE, CYCLOPENTASILOXANE, POLYMETHYL METHACRYLATE, BUTYLENE GLYCOL, POLYGLYCERYL-4 ISOSTEARATE, CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, HEXYL LAURATE, VP/EICOSENE COPOLYMER, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, SODIUM CHLORIDE, PEG/PPG-19/19 DIMETHICONE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, CERA ALBA (BEESWAX), XANTHAN GUM, DISODIUM EDTA, TOCOPHEROL ACETATE, TRIETHOXYCAPRYLYLSILANE, PROPYLENE CARBONATE, ETHYLHEXYLGLYCERIN, LECITHIN, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, CITRIC ACID, PHENOXYETHANOL, PARFUM (FRAGRANCE), CI 77491, CI 77492, CI 77499 (IRON OXIDES), CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE)

Czy miałyście ten korektor w swoich kosmetyczkach?

Co sądzicie o jego działaniu? Jak się Wam sprawdzał?

Lubicie markę Catrice?