MONCIA LIFESTYLE
  • Strona główna
  • o mnie
  • kontakt
  • współpraca
  • kosmetyki
    • twarz
    • oczy
    • usta
    • brwi
    • paznokcie
  • pielęgnacja
    • twarz
    • ciało
    • perfumy
    • włosy
  • lifestyle
  • INCI

Cześć dziewczyny!

Jedną z najbardziej znanych witamin, jest witamina C. Właściwie każdy wie, w jakich produktach jej szukać, co jeść, aby nie doprowadzić do niedoborów. Mówi się, że witamina C odpowiada za naszą odporność i jest bardzo ważna dla naszego organizmu. A  jakie działanie i zastosowanie ma w kosmetykach? Otóż jest ona bardzo istotna, ponieważ zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek, rozjaśnia przebarwienia czy uszczelnia naczynka. Zalet z jej stosowania jest mnóstwo!  W dzisiejszym wpisie postaram się Wam ją bliżej przedstawić oraz polecić kosmetyk z witaminą C, który stosuję. 

BIELENDA SKIN CLINIC PROFESSIONAL SERUM ROZŚWIETLAJĄCO-ODŻYWCZE WITAMINA C

BIELENDA SKIN CLINIC PROFESSIONAL SERUM ROZŚWIETLAJĄCO-ODŻYWCZE WITAMINA C

Witamina C jest najpopularniejszym przeciwutleniaczem, inaczej antyoksydantem (spowalniają procesy starzenia, niwelując wolne rodniki). Wnosi wiele korzyści, jeśli się ją stosuje systematycznie. Powinny po nią sięgnąć szczególnie osoby, które borykają się z przebarwieniami. Mogą mieć one różne podłoże; pozapalne czy hormonalne. Witamina ta ma zdolność hamowania nadmiernej produkcji melaniny (barwnika), która odpowiada za pojawianie się różnych ciemniejszych plam na naszej skórze. Osoby, których cera jest poszarzała czy zmęczona również powinny wprowadzić witaminę, ponieważ wyrównuje ona koloryt i dodaje blasku. Stosując witaminę C, będziemy stymulować syntezę kolagenu. Świetnie działa na naczynka krwionośne, uodparnia je. Osoby, które mają problemy z ich pękaniem, powinny sięgnąć po kosmetyki z witaminą C. 
Kwas askorbinowy, który kryje się pod witaminą C, jest bardzo niestabilny. Ważne jest, aby w składzie szukać kwasu ferulowego (INCI: Ferulic Acid)) czy witaminę E (INCI: Tocopherol)
Bardzo istotne jest również to, że stosując witaminę, powinniśmy zadbać o ochronę SPF50. 
Witaminy C nie łączymy z innymi składnikami aktywnymi (kwasy AHA i BHA, retinol, niacynamid), ponieważ może to wywołać podrażnienie oraz zaczerwienienie. 

BIELENDA SKIN CLINIC PROFESSIONAL SERUM ROZŚWIETLAJĄCO-ODŻYWCZE WITAMINA C

Od producenta:

CEL: ROZŚWIETLENIE I POPRAWA KONDYCJI SKÓRY\

3 SYNERGICZNIE DZIAŁAJĄCE SKŁADNIKI:

1. 3% STABILNEJ WITAMINY C, odpornej na działanie światła i temperatury, o silnych właściwościach anti-aging. Znakomity składnik, który dostarcza skórze blasku, wygładza, ujednolica strukturę i wyrównuje koloryt. Charakteryzuje się wysoką skutecznością działania i szybko przynosi efekty.

2. KWAS FERULOWY jest w stanie nawet ośmiokrotnie zwiększyć stabilność witaminy C. Wykazuje właściwości depigmentacyjne i korygujące: poprawia wygląd i koloryt skóry.

3. KURKUMA posiada wielokierunkowe działanie pielęgnacyjne- rewitalizuje skórę, działa przeciwstarzeniowo, rozświetla, wygładza i zmiękcza naskórek.

EFEKTY: PO 1 UŻYCIU:

- nawilżenie i uczucie świeżości na skórze

PO MIESIĄCU STOSOWANIA:

- wygładzenie i wyrównanie kolorytu

- rozświetlenie i zauważalne odżywienie skóry

- rewitalizacja i redukcja oznak zmęczenia 

Skład: Aqua (Water),Propanediol,3-O-Ethyl Ascorbic Acid, Citric Acid,Glycerin, Curcuma Longa Root Extract,Ferulic Acid,Pantenol,Hydroxyethylcellulose,Disodium Phosphate,Sodium Phosphate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate,Disodium EDTA,Phenoxyethanol,Ethylhexylglycerin,CI 1914

BIELENDA SKIN CLINIC PROFESSIONAL SERUM ROZŚWIETLAJĄCO-ODŻYWCZE WITAMINA C

Moja opinia:
Serum zamknięte w szklanej, przezroczystej buteleczce o pojemności 30ml, z wygodnym aplikatorem. Bardzo żałuję, że nie jest ono w ciemnym szkle, mam obawy, że witamina może się utlenić. Trzymam ją w ciemnym miejscu, ponieważ istnieje taka informacja na produkcie. 
Na chwilę obecną wykorzystałam już półtorej buteleczki produktu. Po tym czasie mogę śmiało stwierdzić, że serum świetnie radzi sobie z niewielkimi przebarwieniami. Niestety nie wiem, jak się sprawdza z większymi punktami, ponieważ takich nie posiadam. Na małe zmiany działa rewelacyjnie.
Moja cera stała się bardziej promienna, rozświetlona, jej koloryt się wyrównał. Skóra wygląda zdrowiej i jest odżywiona. Efektów nie da się nie zauważyć, mam wrażenie, że dzięki temu serum moja skóra wygląda młodziej. Świetnie sobie poradziło z pierwszymi oznakami starzenia. 
Buteleczka przy codziennym stosowaniu wystarcza mi na około półtora miesiące, do dwóch. Serum ma płynną konsystencję, delikatnie żelową. Produkt jest lekki i po nałożeniu na twarz nie lepi się, szybko się wchłania, ma dość specyficzny zapach. Osobiście mi nie przeszkadza, ale wiele osób twierdzi, że jest nieprzyjemny. Myślę, że wynika on z faktu, iż w składzie znajduje się kurkuma. Zapach jednak szybko się ulatnia. Serum jest koloru żółtego, co wynika z zawartości składników naturalnych. Nie barwi on jednak skóry, możecie być spokojni.
Produkt często można złapać na promocji 1+1 w Hebe lub za 19.99 PLN. Jego regularna cena to około 30 PLN.  
Pamiętajcie, aby zawsze po nałożeniu serum, zaaplikować krem SPF50! 
Podsumowując, serum zdało egzamin. Spełnia obietnice producenta, a dodatkowo ma niską cenę. Aktualnie korzystam jeszcze z kolagenu i kwasu hialuronowego z tej serii. Możecie spodziewać się niebawem recenzji tych kosmetyków! 

BIELENDA SKIN CLINIC PROFESSIONAL SERUM ROZŚWIETLAJĄCO-ODŻYWCZE WITAMINA C

Znacie linię Skin Clinic Professional od Bielendy? Może ktoś testował to serum z witaminą C? 

Cześć dziewczyny!

Zima to okres, w którym nasza skóra potrzebuje sporej dawki nawilżenia. Poprzez choćby suche powietrze wywołane ogrzewaniem mieszkań, często pojawia się przesuszenie cery. Charakteryzuje się to napięciem skóry czy zaczerwienieniem. Jest to oczywiście bardzo nieprzyjemne, dlatego w dzisiejszym wpisie przedstawię Wam produkt, który idealnie wpasuje się w zimową pielęgnację. Ten kosmetyk to krem nawilżający marki Mixa. Jego głównymi składnikami jest kwas hialuronowy, który jest substancją utrzymującą wodę w skórze oraz gliceryna. 


MIXA HYALUROGEL KREM INTENSYWNIE NAWILŻAJĄCY DLA SKÓRY WRAŻLIWEJ, ODWODNIONEJ, SUCHEJ I BARDZO SUCHEJ. 

Krem jest wzbogacony o czysty kwas hialuronowy oraz glicerynę. 
Kwas hialuronowy występuje naturalnie w naszej skórze, ograniczając parowanie wody z niej oraz chroniąc ją przed czynnikami klimatycznymi. Ma on właściwości wiązania wody, przez co odpowiada za nawodnienie skóry, a co z tym idzie - jędrność oraz elastyczność. Warto wiedzieć, że kwas hialuronowy nie ma zdolności wnikania w naskórek. Wraz z wiekiem, jest go w naszej skórze coraz mniej. 
Gliceryna wykazuje silne właściwości higroskopijne, przez co zapobiega przesuszeniu, nawilża i zatrzymuje wodę w naskórku. Pozwala ona na dotarcie kwasu hialuronowego w głębsze warstwy skóry. Warto wspomnieć, że gliceryna pomimo tego, że jest naturalnym składnikiem, może uczulać. Charakteryzuje się to wysypką i świądem. Dużo również słyszy się, że jest kosmetykiem komedogennym. Tutaj warto zaznaczyć, że owszem, ale tylko jeśli sięgniemy po nią w wyższych stężeniach. Jej lepkość jest wtedy większa, co może przejawić się zatkanymi porami. 


Od producenta:
Mixa Hyalurogel Bogaty wzbogacony jest w czysty kwas hialuronowy, naturalny składnik budulcowy skóry, zdolny wchłonąć 1000 razy więcej wody niż sam waży. Natychmiast dostarcza ciągłego nawilżenia skory przez 24 h. Kremowa konsystencja szybko się wchłania, aby intensywnie odżywić skórę i zapewnić poczucie komfortu. Nie powoduje powstawania zaskórników. Bez parabenów.

 
Skład: Aqua/Water, Glycerin, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Stearyl Dimethicone, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Propylene Glycol, Synthetic Wax, acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Acrylonitrile/Methyl Methacrylate/Vinylidene Chlorise Cpopylmer, BHT, Biosaccharide Gum-1, Caprylyl Glycol, Carrageenan, Citric Acid, Disodium EDTA, Glyceryl Isostearate, Isobutane, Phenoxyethanol, Poloxamer 338, Sodium Hyaluronate, Sodium Hydorxied, T-Butyl Alcohol, Parfum/Fragrance.(F.I.L. B206400/1).


 
Moja opinia:
Krem zamknięty jest w prostym, szklanym słoiczku z plastikowym wieczkiem. Jego pojemność to 50ml. Szata graficzna bardzo minimalistyczna, typowa dla marki. 
Produkt jest bardzo wydajny. Stosuje go codziennie na noc, od ponad miesiąca i nadal w słoiczku znajduje się połowa kremu. 
Produkt ma kremowo-żelową konsystencję. Bardzo podoba mi się zapach kosmetyku. Jest dość mocny, ale bardzo przyjemny dla noska. Nie potrafię go do niczego porównać. Woń nie pozostaje z nami na długo, zaraz po aplikacji się ulatnia. 
Jeśli chodzi o działanie, to na ten moment jest to mój krem numer jeden. Taki typowy must have w toaletce. Jest bardzo lekki, świetnie sprawdzi się pod makijaż. Dodatkowo bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Nie zauważyłam również, aby zapychał pory, zostawiał podrażnienia czy zaczerwienienia skóry. 
Po miesiącu stosowania mogę śmiało stwierdzić, że cera stała się dużo bardziej nawilżona, delikatna w dotyku, promienna i wygładzona. Krem pomógł mi w walce z uczuciem ściągnięcia po myciu twarzy. 
Mimo że krem jest przeznaczony do cer suchych, odwodnionych oraz wrażliwych to myślę, że sprawdzi się dla każdego rodzaju, ze względu na swoją lekkość oraz mocne nawilżenie. 


Jego aktualna cena w Rossmannie to 32,99 zł, ale od 1 do 15 marca będzie można go nabyć za 17,99 zł. W Hebe również można go dostać za 17,99 zł. 

Mieliście okazję testować ten krem? Może znacie inne dobre, silnie nawilżające kremy?

Cześć dziewczyny!

Pielęgnacja włosów rozjaśnianych to nie lada wyzwanie. Najczęściej są one wysokoporowate i wymagają więcej czasu spędzonego na ich pielęgnacji. Często są ona na tyle problematyczne, że się kruszą, puszą i nie da się ich ułożyć. Jak zapewne się domyślacie, moje włosy takie właśnie są. Prócz mycia OMO, regularnego podcinania oraz zabezpieczania końcówek, staram się również je olejować minimum dwa razy w tygodniu. Jakiś czas temu, nabyłam nowy olej Marakuja marki Anwen. Jest on przeznaczony do włosów o wysokiej porowatości. Na wstępie tylko zaznaczę, że Marakuja, to jego nazwa. Tak naprawdę zawiera on w swoim składzie inne oleje. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, zapraszam do czytania. 

ANWEN MARAKUJA OLEJ DO WŁOSÓW WYSOKOPOROWATYCH 

Buteleczka, w której zawarty jest olej, jest wykonana z ciemnego szkła. Zawsze zwracam na to uwagę, ponieważ wiele substancji nie lubi światła, a dzięki ciemnej buteleczce nie dociera ono do produktu. Opakowanie ma 50ml pojemności, jest bardzo małe i poręczne. Pomimo niewielkich wymiarów, produkt jest bardzo wydajny. Szata graficzna skromna, delikatna i minimalistyczna. Olej posiada wygodną pompkę, dzięki której możemy za dozować odpowiednią ilość produktu. Dozownik się nie zacina, rurka nie zatyka. Dodatkowo posiada plastikową zatyczkę dla ochrony. 

Produkt zawiera w swoim składnie trzy oleje: z kiełków pszenicy, lniany i z pestek jabłka. 

Skład INCI: Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Oil, Pyrus Malus (Apple) Seed Oil, Parfum, Tocopheryl Acetate, Benzyl Benzoate, Benzyl Alcohol

Moja opinia: 
Nakładając olej na włosy, wyczuwamy piękny zapach soczystej marakui. Sprawia to, że aplikacja produktu, staje się jeszcze przyjemniejsza. Do pokrycia moich włosów wystarczą dwa zaciągnięcia pompką. Konsystencja oleju jest dość rzadka, co jest bardzo pomocne przy nakładaniu. Aplikując go, staram się, aby wszystkie kosmyki były pokryte od wysokości uszu, po same końcówki. Olej trzymam w zależności od ilości wolnego czasu, od godziny do nawet całego dnia. Po umyciu włosy zawsze są błyszczące, miękkie w dotyku i nawilżone. 
Przy regularnym stosowaniu, zauważalne jest odżywienie i poprawa ich wyglądu. Włosy mniej się puszą i są dociążone. Dość istotna informacja dla blondynek - olej jest bezbarwny, co nie ma wpływu na kolor. 
Producent zachęca również do nakładania oleju na końcówki włosów po ich umyciu, ja jednak sama tego nie praktykuję. Najczęściej sięgam po serum sylikonowe. Jednakże wykorzystuję go również do ciała. Uwielbiam nakładać olej na skórę po wykonanym peelingu czy depilacji. Idealnie nawilża, dzięki niemu unikam podrażnień. Skora staje się miękka w dotyku i dodatkowo pięknie pachnie. 
Olej można zakupić w każdej drogerii internetowej, jak i stacjonarnej. Jego cena to około 12/13 PLN. 


Jeszcze kilka słów na temat tego, jak ja osobiście wykonuję olejowanie włosów:

  • nie olejuję na podkład, włosy np. po aloesie strasznie mi się puszą
  • olejuję tyko na sucho
  • olej najpierw zawsze zmywam ciepłą wodą, później nakładam odżywkę na 3 minuty
  • zawsze po olejowaniu myję włosy dwa razy szamponem

Znacie ten olej? Jakie macie opinie na jego temat? 
Może polecacie jakieś inne sprawdzone oleje do włosów wysokoporowatych? 
 

Cześć dziewczyny!

   
 Każda kobieta marzy o zdrowych i długich włosach. Odpowiednio zadbane, dodają nam szyku i elegancji. Spalone i zaniedbane włosy, potrafią zniszczyć całokształt wizerunku. Osobiście, po swojej długoletniej przygodzie z blondem, postanowiłam zejść na swój naturalny kolor, który jest dość ciemny. Nie chciałam tego robić drastycznie, farbując całość na brąz, lecz wykonując delikatne przejście między blondem a naturalnym kolorem. Od maja nie byłam u fryzjera, włosy rosną same, ja tylko podcinam końce i czekam z utęsknieniem, kiedy obetnę ostatni centymetr swojego spalonego blondu. 
Od maja przetestowałam sporo różnych produktów, które miały wspomóc porost włosów, jak i suplementów. Najlepszym rozwiązaniem, okazała się ziołowa rozgrzewająca wcierka od marki Anwen. To właśnie ten produkt będę chciała Wam dziś przybliżyć.

ZIOŁOWA WIERKA ROZGRZEWAJĄCA OD ANWEN


Produkt zawiera 150 ml i jest dość wydajny. Posiada wygodny aplikator, który się nie zacina, a dodatkowo ma zabezpieczenie, które sprawi, że produkt sam się nie rozpyli. Buteleczka jest w ciemnym kolorze, który chroni wcierkę przed światłem. Dodatkowo opakowanie nadaje się w połowie do recyklingu.
Wcierka zawiera bardzo bogaty skład; ekstrakty z czarnej rzepy, kozieradki, czerwonej cebuli oraz z żeń-szenia, a także hydrolizowane proteiny sojowe, witaminy z grupy B (w tym biotyna) i aminokwasy. Sprawiają one, że wypadanie włosów się zmniejsza, cebulki zostają pobudzone, co za tym idzie - włosy szybciej rosną. W składzie znajdziemy również niacynamid oraz cynk PCA, które dbają o stan skóry naszej głowy, a dodatkowo regulują sebum. Pantenol będzie łagodził nasze podrażnienia a Hotflux i olejek miętowy rozgrzewają, pobudzają mikrokrążenie, dotleniają cebulki i mieszki włosowe. 


Ingredients: Aqua, Polysorbate 20, Trigonella Foenum-Graecum Seed Extract, Raphanus Sativus Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Propanediol, Glycerin, Panthenol, Zinc PCA, Glucose, Ornithine HCL, Niacinamide, Arginine HCL, Panax Ginseng Root Extract, Citrulline, Glucosamine HCL, Pyridoxine HCL, Allium Cepa Bulb Extract, Biotin, Vanillyl Butyl Ether, Mentha Arvensis Leaf Oil, Polyquaternium-11, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Salicylic Acid, Sorbic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzoic Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Limonene, Linalool. 
Producent informuje nas, że wcierki używała grupa osób przez 6 tygodni uzyskując następujące wyniki:
  • zmniejsza wypadania włosów u 96% badanych
  • zagęszcza włosy u 92% badanych
  • przyspiesza wzrost włosów u 92% badanych
  • poprawia stan skóry głowy u 100% badanych
  • zmniejsza przetłuszczanie u 88% badanych
Sposób użycia: podziel włosy na sekcje i zaaplikuj wcierkę bezpośrednio na skórę głowy. Delikatnie wmasuj czubkami palców lub masażerem. Pozostaw produkt na co najmniej 2 godziny 


Moja opinia:
Wcierka ma ładny miętowy zapach. Przy aplikacji na przodzie głowy delikatnie mnie on drażnił i przyduszał. Mam dość wrażliwy nosek, więc to pewnie dlatego. Sama woń wcierki jest bardzo przyjemna. Tak jak wspominałam wyżej, ma świetny aplikator. Dzięki niemu udaje mi się nałożyć ani nie za wiele, ani nie za mało produktu. Nigdzie mi nic nie kapie, nie cieknie, po prostu jest tak jak powinno. 
Producent zaleca stosowanie wcierki przed każdym myciem minimum 2 godziny wcześniej. Nie byłabym sobą, gdybym nie wdrożyła małej modyfikacji. Osobiście nakładam wcierkę po umyciu włosów i pozostawiam ją na skórze głowy do następnego mycia. Nie zauważyłam, aby włosy były bardziej obciążone przy przetłuszczające. Wcierka nie zawiera alkoholu, więc nie widzę przeciwwskazań. Zaraz po zaaplikowaniu, powinniśmy poczuć mrowienie oraz uczucie ciepła, które może trwać do 60 minut. Jak zapewnia producent, jest to całkiem normalne i wynika ze składu wcierki. 
Jeśli chodzi o efekty u mnie, to na pewno zmniejszyła się ilość wypadających włosów, z czym walczyłam od samego początku jesieni. Na zakolach pojawiły się nowe włoski, więc myślę, że działa jak należy. Na efekty wow, pewne jeszcze chwilę poczekam, ale już widzę, że warto. 
Stosują ją już ponad miesiąc i z całą pewnością mogę powiedzieć, że jest bardzo wydajna. 
Cena wcierki to około 30-35 zł. Często można złapać ją na promocji za około 25 zł. 

Stosowałyście tę wcierkę? Jakie opinie na jej temat? Może macie inne sprawdzone produkty na porost oraz ograniczenie wypadania włosów? 


Hello girls! 

Today's entry will concern the POPILUSH online store, whose assortment is clothing. Specifically, I mean modeling underwear. I think it's great that the products are so affordable while giving you high quality. POPILUSH is a unique place where each of us will find something for ourselves. 
I would like to introduce you to three products that I can recommend.
Shapewear maxi dress is a product that will be perfect when you want to slightly improve your figure. It has a built-in bra, adjustable straps, shaping body underneath, waist adjustment that creates an hourglass figure. On the website we can choose colors and sizes. If you see in the comments, you will see only positive statements and in addition a lot of real photos of how the product looks in practice with clients.
products wide scoop neck slip long dress
Short sleeve thong bodysuit, is a clothing category in which you will find long and comfortable dresses, skirts and bodysuits. These clothes are also designed to slim our figure and emphasize what is best in our female body. Long dresses can be purchased with long sleeves or with straps. The first option is a great proposition for the upcoming cold days. There are also midi dresses with straps. The body has a beautiful, square neckline. We distinguish bodysuits with long sleeves, short sleeves and straps. This category also includes a faux leather skirt. It is very elegant with a high waist. It has a delicate slit on the side that adds class to it. The skirt also has the task of modeling our silhouette.
Wide gusset underwear, these are panties that emphasize the buttocks and shape the waist. First of all, it will cover the tummy. Two colors are available, light and dark, and full-size. They are very comfortable, which makes them perfect for everyday wear. Thanks to them, you will gain more self-confidence, because you will cover what you do not want to show and emphasize what you care about. Opinions in the comments speak for themselves, it is worth trying this product.
products incontrol cheeky wide crotch panties
What do you think about the assortment of this store? Do you use shapewear? Or maybe you already know the POPILUSH store?

Regards
Starsze posty Strona główna

Szukaj na tym blogu

O MNIE

Nazywam się Monika i mam 26 lat. Chodzę do szkoły, gdzie uczę się kierunku kosmetyczki a na co dzień pracuję w laboratorium. Uwielbiam testować produkty i dzielić się z Wami opinią na ich temat.

Obserwatorzy

Polecany wpis

Zamówienie ze sklepu BEE.PL | Produkty i kosmetyki naturalne.

TOP 5

  • Oryginalny oversize'owy T-Shirt połączony z jeansowymi spodenkami | Stylizacja z koszulką od ENDURO7.
    Cześć dziewczyny! Bardzo dawno nie wrzucałam tutaj żadnej stylizacji. Jako że blog w nazwie posiada słowo "lifestyle", jestem...
  • Fluid kryjący i matujący od marki Bielenda | Recenzja.
    Cześć dziewczyny! Czy zastanawiałyście się kiedyś, czym różni się fluid od podkładu? Czy wiecie, jakie są między nimi różnice? Otóż ...
  • Zabieg keratynowego prostowania w domu | Recenzja ampułek marki TAHE | Część 4.
    Cześć dziewczyny! Czytelnicy bloga, którzy są ze mną od dłuższego czasu, wiedzą, że wykonuje zabieg keratynowego prostowania w domu. Pows...
  • Oryginalny pomysł na podarunek dla bliskiej osoby | Prezent Marzeń.
    Cześć dziewczyny! Ile razy zastanawialiście się, co kupić drugiej osobie na prezent? Czego jeszcze nie ma? Postawić na coś praktycznego, czy...
  • Stylizacja | Poręczny i kobiecy plecak od PARISO.PL
    Cześć dziewczyny! Biorąc pod uwagę, że wielkimi krokami zbliża się wrzesień, przygotowałam dla Was stylizację z plecakiem . Choć sama za cza...

Zobacz więcej

Łączna liczba wyświetleń

ARCHIWUM

Obsługiwane przez usługę Blogger.

KATEGORIE

AVON 42 Ambasadorka Kosmetyczna 1 Biovene Barcelona 1 Instagram 2 Myvita 3 Nanushki 1 Newchic 1 OTIEN 1 Ofemin 1 Pure Nature 1 SPORTFOOD SOKI 1 TRICO BOTANICA 2 VASCO-NAILS 2 blogspot 7 brwi 4 cera dojrzała 1 filmy 3 henna 1 hot/not 10 keratynowe prostowanie włosów 4 kolorówka 26 książki 1 kwas azelainowy 1 kwasy 2 lifestyle 56 makijaż permanentny brwi 1 mgiełki 3 minimalizm 3 moda 9 oczy 12 paznokcie 6 perfumy 16 pielęgnacja 64 pielęgnacja ciała 9 podsumowanie roku 4 polki.pl 1 projekt denko 5 przegląd katalogu 12 rodzaje cery 1 sklep BEE.PL 2 składniki kosmetyków 2 travel 7 twarz 14 twarz pielęgnacja 30 uroda 27 usta 8 współpraca 35 wyzwanie 3 włosy 24 zdrowe odżywianie 6

Translate

Advertisement

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Follow Me On Instagram

Designed by OddThemes | Distributed By Gooyaabi Template