Fluid kryjący i matujący od marki Bielenda | Recenzja.

Cześć dziewczyny!

Czy zastanawiałyście się kiedyś, czym różni się fluid od podkładu? Czy wiecie, jakie są między nimi różnice? Otóż fluidy posiadają dużo rzadszą i lżejszą konsystencję niż pudry w kremie. Możemy gołym okiem zauważyć, że są bardziej płynne od typowych podkładów. Obydwa mają jednak jedną misję - wyrównać koloryt naszej skóry i przygotować do dalszego makijażu. Jeżeli wykonujecie makijaż codziennie, to lepiej sięgnąć po fluid. Na większe wyjścia z całą pewnością sprawdzi się puder w kremie. Mają one lepsze krycie, są dużo gęstsze i dłużej utrzymują się na twarzy.

MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA., MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA.

MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA.MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA. 

Matujący fluid w doskonały sposób poprawia wygląd cery mieszanej i tłustej. Idealnie i na długo matuje skórę, nadaje jej aksamitne wykończenie oraz jednolity wygląd. Wyjątkowe połączenie pigmentów i składników pudrowych korzystnie wpływa na wygląd skóry: poprawia jej odcień, tuszuje niedoskonałości, przebarwienia i drobne zmarszczki.
Fluid doskonale dopasowuje się do cery, dając naturalny i świeży efekt, a ultra lekka, nietłusta konsystencja nie obciąża jej. Jedwabista, nasycona mikropigmentami formuła idealnie adaptuje się do światła i kształtu twarzy, wspaniale, precyzyjnie rozprowadza, zapewniając przyjemną aplikację i doskonały jednolity efekt.
Fluid zawiera witaminę B3, która reguluje wydzielanie sebum, ogranicza błyszczenie i zmniejsza widoczność porów.
Skład: Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Propylene Glycol, PEG/PPG 18/18 Dimethicone, Trimethylsiloxysilicate, Niacinamide, Magnesium Sulfate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Tocopheryl Acetate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Dimethicone Crosspolymer, Disteardimonium Hectorite, Triethoxycaprylylsilane, Methicone, Propylene Carbonate, Silica Dimethyl Silylate (nano), Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499.

Fluid zamknięty w małej tubce o pojemności 30 g. Wykonana z dość giętkiego materiału, co pozwala na wyciśnięcie produktu "do ostatniej kropli". Tubka zakręcana plastikową zakątkom, w kolorze holograficznego złota. Nie sprawia ona problemów przy otwieraniu, jak i zamykaniu. Na samej górze opakowania, znajduje się data przydatności kosmetyku. Wygrawerowana, widoczna, za co wielki plus. Na odwrocie, znajdziemy informację, że fluid po otwarciu ważny jest przez 6 miesięcy. 
Produkt posiada przyjemny zapach, który nie jest zbyt mocny, jednak lekko wyczuwalny. Konsystencja fluidu jest dość gęsta, jednak nietłusta. Bardzo wydajny, kilka kropelek wystarcza, aby pokryć nim całą twarz. Po aplikacji jest dość "mokry", jednak szybko zastyga. Używam najjaśniejszego koloru "0", który wpada w żółtawe tony. Po jakimś czasie niestety lekko ciemnieje. Dla wielu osób może być to spory problem, bo niestety nie ma zbyt wielkiego pola manewru, jeśli chodzi o gammę kolorystyczną. Krycie ma raczej średnie. Pozwala na ukrycie zaczerwienień oraz drobnych niedoskonałości, świetnie matuje, nie tworząc przy tym efektu maski. W łatwy sposób rozprowadza się go pędzlem, jak i gąbeczką. Nie zauważyłam obciążenia skóry czy też jej wysuszenia. Jest dostępny na każdą kieszeń. Kosztuje około 13 PLN, z tym że bardzo często znajduje się na promocji w Drogerii Rossmann, gdzie kupimy go za około 8  PLN (Aktualnie znajdziecie go za przecenie pod TYM LINKIEM, gdzie zapłacicie tylko 8,49 PLN. Oferta ważna do 15.08.2020).

MAKE-UP ACADEMIE, fluid kryjący numer 1 | BIELENDA.MAKE-UP ACADEMIE, fluid kryjący numer 1 | BIELENDA. 

Kryjący fluid w doskonały sposób poprawia wygląd cery mieszanej, z niedoskonałościami i zmianami pigmentacyjnymi, zapewniając jej aksamitną gładkość i jednolity wygląd. Wysoka zawartość stapiających się ze skórą mikropigmentów: poprawia i wyrównuje koloryt, kryje niedoskonałości, przebarwienia i drobne zmarszczki, matuje.
Fluid doskonale dopasowuje się do cery, dając naturalny świeży efekt, a ultra lekka, nietłusta konsystencja nie obciąża jej. Jedwabista, nasycona mikropigmentami formuła z technologią IDEALNEGO KRYCIA adaptuje się do światła i kształtu twarzy, precyzyjnie rozprowadza, zapewniając przyjemną aplikację i doskonały jednolity efekt korekty i krycia.
Fluid zawiera witaminę E o działaniu przeciwstarzeniowym, nawilżającym, wygładzającym i zmiękczającym naskórek.
Skład: Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Propylene Glycol, Trimethylsiloxysilicate, PEG/PPG 18/18 Dimethicone, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Magnesium Sulfate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Tocopheryl Acetate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Disteardimonium Hectorite, Triethoxycaprylylsilane, Propylene Carbonate, Silica Dimethyl Silylate (nano), Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499.


Fluid zamknięty w niemalaże identycznej tubce, jak wersja matująca. Zmienia się jedynie lekko szata kolorystyczna opakowania. Bardzo podoba mi się to, że kosmetyki z podobnej serii posiadają cechy wspólne. 
Odcień numer 1, czyli niby naturalny jest tandetnie żółty. Dodatkowo uważam, że jak na jedynkę, jest za ciemny. Kolejna sprawa, to fakt, jak zmienia kolor po aplikacji. Staje się ciemniejszy o blisko 3 tony! Naprawdę, po nałożeniu stałam się pomarańczowym straszydłem! Przy aplikacji trzeba się mocno postarać, bo niestety, ale pozostawia okropne smugi i mazidła na twarzy. Próbowałam go nakładać pędzlem, jak i gąbeczką. Efekt niestety w obu przypadkach taki sam, czyli katastrofalny. Sama trwałość fluidu jest dobra, podobnie z wydajnością. Dzięki swojej konsystencji wystarcza nam na bardzo długo. Co do krycia, to uważam, że skoro pochodzi on z serii "COVER" czyli kryjącej, to właśnie to powinien robić najlepiej. Niestety tak nie jest. Jego krycie oceniłabym raczej na mocno średnie. Cena fluidu jest równie niska, jak wersji matowej. Koszt to około 13 PLN. Aktualnie kupując w Drogerii Rossmann KLIK, zapłacicie 8,49 PLN, do 15.08.2020. 

MAKE-UP ACADEMIE, fluid kryjący numer 1 | BIELENDA., MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA.
MAKE-UP ACADEMIE, fluid kryjący numer 1 | BIELENDA., MAKE-UP ACADEMIE, fluid matujący numer 0 | BIELENDA.

Wolicie używać fluidów czy cięższych podkładów?
Znacie te od marki Bielenda?
Jeśli tak, to koniecznie dajcie znać w komentarzach!

9 komentarze

  1. Ja go miałam nr 1 i u mnie super się sprawdzał. :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka
    Jelonkowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię produkty Bielendy, ale podkłady (czy tam fluidy) mają mocno nieudane - potwornie ciemnieją :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę się przyznać, myślałam, że to jedno i to samo... 🙈 osobiście nie sięgam po tego typu kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wersję Cover i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wolę podkłady 😀
    Od Bielendy mam fluid Vege Flumi i jestem z niego zadowolona 😀
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tych podkładów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam wersję kryjącą i sprawdziła się całkiem dobrze do codziennych makijaży. Nie miałam problemu z równomiernym rozprowadzeniem kosmetyku. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam go w odcieniu 0 i jest całkiem ok, tym bardziej za tę cenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hm… Czuję się trochę dyskryminowany tym powitaniem na wstępie :P. Facetowi chyba też wolno poczytać o fluidach? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny. Zachęcam do komentowania oraz obserwowania mojego bloga. Jest to dla mnie ogromna motywacja do dalszego pisania. :)